O Tobie. O Was. O nas.

Kim Ty w ogóle jesteś? Kim jesteście, nasi klienci, pracownicy i przyjaciele?
Przez ostatnie 10 lat poznaliśmy Was całkiem nieźle.
Coś nas łączy. Co?
Pewnie to samo, co łączy nas z tymi, z którymi dopiero się polubimy.

Przygotowując nową stronę internetową, zastanawialiśmy się nad każdym słowem, każdym przyciskiem i obrazkiem. Ale najbardziej turbowało nas pytanie: czy naprawdę powinna być o nas? O Marcie, Miłoszu, Kasi, Ani, Ewie, Marcie, Marysi, Idze, Monice i naszym zespole nauczycieli, nauczycielek, tłumaczy i tłumaczek? Dziwnie tak ciągle grać w ten narcyzm. Ciągle robić ten marketing ja, ja, ja. Nam już robić czegoś takiego nie wypada – bo ogromna część naszego sukcesu to Wy – Wasze zaufanie, Wasze sprawy, Wasze potrzeby, Wasze umiejętności, Wasze problemy, Wasze sukcesy, Wasze porażki, Wasze pieniądze. Wszystkie nasze najlepsze lekcje, szkolenia i tłumaczenia są o Was. My się tylko dokładamy – najlepiej, jak potrafimy. Ale wszystko zaczyna się od tych pięknych cech, które nas wszystkich łączą.

Kim jesteś? Kim jesteśmy? Co o sobie wiemy?
Na przykład to:

  • Chcemy przyjaźnić się ze światem. Chcemy z nim gadać jak najsprawniej.
  • Robimy biznes. Praca nas ciekawi.
  • Chcemy umieć. Doceniamy kompetencje – swoje i cudze.
  • Ufamy ekspertom.
  • Kochamy ćwiczyć.
  • Nie chcemy żyć ekranami. Wolimy bardziej po ludzku.
  • Kochamy taki rozwój, technologię i zmiany, które poprawiają świat i nas – a nie tylko zwiększają tempo.
  • Kiedy kupujemy coś, porównujemy różne warianty, analizując jakość i cenę. Często wybieramy droższe, ale lepsze rozwiązania.
  • W coś wierzymy. W Boga albo w siebie. A najpewniej po prostu w ludzi.
  • Lubimy eksperymenty.
  • Chcemy uczyć się mocno, sprawnie i oryginalnie.
  • Nie lubimy wykładów. Wolimy warsztaty.
  • Mamy nadzieję.
  • Lubimy myśleć.

Takie – i inne – rzeczy przychodzą nam do głowy, gdy myślimy o ludziach i firmach, które skorzystały z naszych umiejętności. Miło się o Was myśli.


Jesteś Panią Prezes, jesteś Anią, Elą, Asią, Markiem i Danielem (Dzięki za zaufanie. Niedługo znów coś razem zrobimy!).
Jesteś inżynierem z Damen (Wytłumacz nam jeszcze raz działanie napędu LNG, plis!).
Jesteś naszym kumplem z Navy (pokochaliśmy Was na wieki-wieków).
Jesteście wspaniałymi Nataliami z Allegro (Nikt tak dobrze nie rozwiązuje problemów, jak Wy dwie)
Jesteś filozofem z MacGregora (Pisz do nas jeszcze!)
Jesteś nauczycielką, więc rozumiesz, o co kaman.
Jesteś Marcinem, Piotrem i Sławkiem z TDT (dzięki za kawę!).
Jesteś znakomitą organizatorką z Postdaty (kochamy to zaangażowanie!).
Jesteś Martą, Dorotą, Asią, Pawłem, Dominiką, Ałłą, Anetą, Magdą albo Kasią, które od razu wiedziały, na co nas stać (dzięki za to kolejne zlecenie!).
Jesteś Gosią, Agatą, Karoliną, Julią, które z nami pracowały, ale już nie pracują (Tęsknimy. Do zobaczenia następnym razem!).
Jesteś Renatą od aparatów, Grand Pressów i świniobicia (Marianna pozdrawia!)
Jesteś z Nebucode (jedziemy z projektem!).
Jesteś tym gościem, który podpisuje przelewy (dzięki, że są zawsze na czas!)
Jesteś z Hamiltona, co się niczego nie boi! (pamiętasz zajęcia z makaronem?)
Jesteś Panem Markiem, który nam kibicował, ale już nie żyje.
Sie sind unser deutscher Kunde. Herzliche Grüße aus Danzig!
Jesteś super.
Jesteś naszym następnym klientem. Jesteś następną klientką.
Jesteś tam.

Jesteśmy dla siebie stworzeni.


Luv y’all. A teraz do roboty, bo się za słodko zrobiło!

Uściski, serdeczności, pozdrowienia
Zespół Language Extreme